piątek, 25 maja 2012

Nauczyciel - Rozdział 1

 Znowu mi się to śniło. Ten  sam sen nawiedza mnie od końca lipca to już ponad miesiąc. Zawsze z tym samym mężczyzną i zawsze kończy się tak samo. Co rano budzę się z erekcją w bokserkach lub mokrą plamą na nich. Te sny zawsze są podobne, ale dlaczego z nim, przecież nie interesują mnie mężczyźni. Nie jestem gejem. Ale mimo to nigdy nie mogę się powstrzymać i zakończyć tego snu zanim to się zacznie.
Ale jak przypomnę sobie co potem zaczeliśmy robić! Wiem, że nie powinienem tak myśleć. To było coś dziwnego, czułem jakbym robił to naprawdę. Mimo, że jeszcze nigdy się nie całowałem. Tak właśnie wyobrażałem sobie swój pierwszy pocałunek. Namiętny, bez opamiętania, ale pomimo tego delikatny i z wielkim uczuciem. Najpierw lekko muskał moje usta swoimi. Następnie lekko polizał
językiem moje chętne wargi, jakby pytał się o pozwolenie by do nich wejść. Niepewnie Rozchyliłem je, pozwalając mu na to co chciał zrobić . Ciemnowłosy mężczyzna bardzo ochoczo skorzystał z tego i zaczął penetrować moje usta. Gdy poznał je dokładnie szturchnął mój język zapraszając do zabawy. Nie chciałem pozostać dłużny i z chęcią się odwdzięczyłem. W tym samym czasie ręce srebrnookiego dostały się pod moją koszulkę podnosząc ją odrobinę. Jego dłonie znalazły się niebezpiecznie blisko sutków, a ja zorientowałem się, że właśnie zacząłem odpinać mu koszule. Po chwili oboje już leżeliśmy na dużym łóżku nie mając na sobie górnej części garderoby. Oderwaliśmy się od swoich ust i nieznajomy przeniósł się z swoimi pieszczotami na szyje schodząc niżej w kierunku klatki piersiowej. Gryzł i lizał moją skóre, by po chwili przyssać się do niej, zostawiając mały różowy punkcik. W ten sposób dotarł do prawego sutka i polizał go co spotkało się z jękiem oznaczającym moje zadowolenie. Uśmiechnął się na to i spojrzał na moją twarz, która zarumieniła się znacząco pod wpływem jego spojrzenia i zażenowania tym jakie dźwięki wydaje.

-Nie wstydź się.- powiedział w moją stron. Ja jedynie lekko pokiwałem głową, bo nie byłem w stanie wydusić z siebie ani słowa. Mężczyzna wrócił do poprzedniego zajęcia i zassał go. W tym samym czasie drugim zajęła się jego ręka. Zachęcony jego słowami jęczałem głośno z podniecenia. A on oderwał się od swojego zajęcia i dotykając mojego rozporka spojrzał na mnie z prośbą w oczach. Rozumiejąc o co chodzi kiwnąłem głową z aprobatą. powoli odpiął zamek i zsunął spodnie razem z bielizną. gdy skończył ze mną, zdjał swoje spodnie nie zapominając o ciasnych czarnych bokserkach. Jego nabrzmiała, pokaźnej wielkości męskość wyszła z obcisłej bielizny. Na ten widok zaczerwieniłem się bardziej. Teraz byłem cały purpurowy na twarzy. Srebrnooki spojrzał znów na mnie
-Mówiłem byś się nie wstydził, będę delikatny więc się nie spinaj tak. Mnie też możesz dotykać.- powiedział to pełnym żaru głosem. Chwycił moją ręke. Z początku się wystraszyłem i próbowałem ją wyrwać, ale on mi na to nie pozwolił układając ją na swoim penisie. Nie dałem rady objąć go całego. Nieznajomy się tym nie przejął i ułożył swoją dłoń na mojej i zaczął powoli nią poruszać. Nagle odezwał się swoim basowym głosem
-Nie jest tak strasznie, prawda?- Patrzał mi się prosto w oczy nie przestając ruszać ręką. -A sprawiasz mi tym dużą przyjemność.- Gdy upewnił się, że dam rade sam. Przeniósł dłoń na moją erekcje i zaczął energicznie poruszać ręką. Dostosowałem się do jego tępa. Nagle poczułem, że coś zagłębia się w mojej dziurce. Przestraszony spojrzałem na niego, a on ze spokojnym wyrazem twarzy patrzył na mnie.
-Muszę cię przygotować, by nie bolało. Rozluźnij się, proszę.- Mówiąc to nie przestawał przesuwać ręką po moim członku. Starałem się skupić na tym, a nie na dyskomforcie, który czułem. Ne było to nie przyjemne lecz dziwne uczucie. Po chwili poczułem jak wchodzi we mnie drugi palec. Dotknął jakiegoś miejsca we mnie przez co poczułem ogromną przyjemność i jęknąłem głośno. Zacząłem sam się nabijać już na trzy palce nieznajomego. Ciekawe kiedy zdążył go dodać. Ta ręka na penisie i palce we mnie dawały mi nie opisaną przyjemność. Lecz niestety co dobre szybko się kończy. Czarnowłosy wyjął ze mnie palce. Jęknąłem z nie zadowolenia, lecz nawet ono długo nie trwało. Coś większego zaczeło we mnie wchodzić przestraszyłem się, ale nieznajomy pocałował mnie czule nie przestając napierać na moje wejście. Po chwili był już cały we mnie. To było cudowne uczucie. Czułem się taki pełen, jakbym się złączył z tym mężczyzną w jedno. Gdy wyczuł, że się rozluźniłem zaczął we mnie poruszać się, na początku powoli, a później przyśpieszając. Za każdym razem trafiając w te miejsce. Jęczałem głośno, już się nie wstydziłem. Mój penis ocierał się o nas co jeszcze bardziej mnie podniecało. Po chwili poczułem jak coś się kumuluje w moim podbrzuszu zdąrzyłem tylko wyjęczeć zachrypiałym głosem.
-Ja...zaraz...ahh- doszedłem poplamiłem spermą nasze torsy i brzuchy. Nieznajomy zrobił jeszcze kilka szybkich pchnięć i również doszedł. Poczułem ciepłą ciecz rozlewającą się we mnie. I wtedy się obudziłem z mokrymi błękitnymi bokserkami. "Paradoks Prawda" Hateryk
Siedząc w ostatnim rzędzie przy oknie. Wpatrując się w czyste błękitne niebo, zacząłem się zastanawiać czy wszystko ze mną w porządku. Moje rozmyślania przerwał dyrektor wchodzący do klasy. Za nim wszedł jakiś koleś, ale nie przejąłem się tym za bardzo. Po chwili jednak poczułem czyjś wzrok i postanowiłem podnieść spojrzenie i napotkałem srebrne tęczówki. Zdziwiony oraz przestraszony stwierdziłem, że jest to koleś z moich snów. Uśmiechnął się i przyglądał mi się prowokująco jakby wiedział o moich snach. Dostałem prawie zawału dowiadując się, że to mój nowy nauczyciel łaciny Rafael Dark.

1 komentarz:

  1. To było fajne :)Nie umniejszaj wartości swoich opowiadań pisząc, że daleko ci do mojego poziomu. Bo to nieprawda. Ja pisze jak mnie "naleci", ale gdy to robię wkładam serce w każde zdanie i dostrzegam to też u ciebie. Widzę, że piszesz lekko i interesująco a ja lubię taki styl. Nie zamęczasz czytelnika niepotrzebnymi faktami, tylko piszesz tak jak ty to czujesz. Podoba mi się opowiadanie i z przyjemnością będę je śledzić :)

    OdpowiedzUsuń